Profesor Mieczysław Brożek urodził się 11 kwietnia 1911 r. w Kaniowie Starym, leżącym w galicyjskim powiecie bialskim na pograniczu Śląska Pruskiego i Księstwa Cieszyńskiego. Pochodził z rodziny wielodzietnej. Ojciec Ludwik pracował jako ślusarz naziemny przy kompresorach w kopalni węgla kamiennego w pobliskich Czechowicach (dziś Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia), matka Maria z d. Wieczorek prowadziła gospodarstwo domowe. Przyszły filolog uczęszczał najpierw do szkoły ludowej w Czechowicach-Grabowicach (obecnie SP nr 2 im. Królowej Jadwigi w Czechowicach-Dziedzicach), a następnie do gimnazjum klasycznego w górnośląskiej Pszczynie. Trudne warunki materialne rodziny, konieczność bardzo wczesnego wstawania i regularnego dojeżdżania pociągiem do oddalonej szkoły wyrobiły w Mieczysławie Brożku nawyki sumienności, pracowitości i dyscypliny. W trakcie nauki szkolnej nawiązał kontakt listowny z prof. Ryszardem Gansińcem, wybitnym filologiem z Lwowa, który zachęcał go do podjęcia studiów klasycznych w tym właśnie mieście. Brożek wybrał jednak inaczej. Po ukończeniu gimnazjum, na dworcu w Czechowicach wsiadł do pociągu zmierzającego do Krakowa, gdzie w roku 1931 podjął studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w dziedzinie filologii klasycznej. Warto przy tej okazji nadmienić, że trasą tą – dawnej C.K. Uprzywilejowana Kolej Północna Cesarza Ferdynanda – aż do początku XXI w. udawali się do Krakowa wszyscy niemal studenci z tej części monarchii habsburskiej.

Na studiach Brożek pobierał nauki u tak znamienitych mistrzów jak Tadeusz Sinko, Leon Sternbach, Seweryn Hammer, Gustaw Przychocki czy Kazimierz Kumaniecki. Na trzecim roku uzyskał zatrudnienie jako asystent-bibliotekarz w Katedrze Filologii Klasycznej UJ, co pozwoliło mu zrezygnować z udzielania korepetycji, z których się dotychczas utrzymywał. Studia ukończył z wyróżnieniem w roku 1936 i pozostał na uczelni już jako starszy asystent. Od roku 1937 zaczął uczyć łaciny w krakowskich szkołach średnich. Troska o nauczanie języków klasycznych na wszystkich szczeblach edukacji będzie mu towarzyszyła do końca życia. Doktorat uzyskał w roku 1939 jeszcze przed wybuchem II wojny światowej na podstawie pracy De Calliae tragoedia grammatica. Dnia 6 listopada 1939 roku razem z prof. Hammerem udał się do sali Szujskiego w Collegium Novum, gdzie wraz z innymi wykładowcami w ramach Sonderaktion Krakau został aresztowany przez niemieckich żołnierzy i przewieziony najpierw do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen, a następnie, w marcu 1940 roku do obozu koncentracyjnego w Dachau. W czasie pobytu w obozie, jak wspominali później Profesorowie Hammer i Wolski, Mieczysław Brożek, niejednokrotnie ponosząc za to karę, pomagał starszym kolegom, stawał w ich obronie i zastępował ich w najcięższych pracach. W tym czasie, na jego oczach śmierć poniósł też jeden z jego nauczycieli, prof. Leon Sternbach. Obóz w Dachau opuścił w styczniu 1941 roku jako jeden z ostatnich. Zaangażował się w tajne nauczanie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dzięki wsparciu prof. Kutrzeby został zatrudniony jako kreślarz techniczny w biurze geologicznym. Pracę tę wykonywał aż do zakończenia wojny. Dodatkowego zarobku dostarczało mu malarstwo, pasja wyniesiona jeszcze z czasów wczesnej młodości.

Niemal natychmiast po wycofaniu się armii niemieckiej z Krakowa pod koniec stycznia 1945 roku, z wielką aktywnością zaangażował się w urządzanie Seminarium Filologii Klasycznej, w którym wznowił pracę jako starszy wykładowca i adiunkt. Na siedzibę seminarium wybrano kamienicę Natansonów przy ul. Pierackiego (dziś. ul. Studencka), w której w czasie okupacji mieścił się Arbeitsamt. Dzięki wytężonej pracy Profesora, który najpierw z pomocą żołnierzy odgruzowywał sale, a następnie wraz z kolegami zbijał regały na książki, ustawiał biurka i niezbędne sprzęty, seminarium zainaugurowało swoją działalność dydaktyczną już 20 lutego 1945 roku. Profesor Brożek, jak wspominają jego uczniowie i współpracownicy, zawsze skory był do angażowania się w prace fizyczne. W swoim gabinecie przechowywał rozmaite narzędzia, często z werwą włączał się w prace remontowe i aranżację przestrzeni dydaktycznej, początkowo zastanawiał się zresztą nad podjęciem studiów w zakresie architektury. W latach 1954-1956 Mieczysław Brożek pełnił funkcję prodziekana Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. W roku 1955 na podstawie pracy De Prudentio – Pindaro Latino otrzymał stanowisko docenta. W roku 1960 objął kierownictwo nad Zakładem Latynistyki, a w roku 1967, po śmierci prof. Władysława Strzeleckiego, nad Katedrą Filologii Łacińskiej UJ. W latach 1970-1978 kierował Katedrą Filologii Klasycznej, powstałą po połączeniu Katedr Filologii Greckiej i Łacińskiej. W roku 1964 uzyskał nominację na stanowisko profesora nadzwyczajnego, a w roku 1972 otrzymał tytuł profesora zwyczajnego. W roku 1981 przeszedł na emeryturę.

Od roku 1946 był współpracownikiem Komisji Filologii Klasycznej PAU. Członkiem tej szacownej instytucji został w roku 1990. Brał też udział w pracach Komitetu Nauk o Kulturze Antycznej PAN oraz Komisji Historyczno-Literackiej Oddziału Krakowskiego PAN. Od roku 1936 był członkiem Polskiego Towarzystwa Filologicznego, w latach 1937-1951 sekretarzem, a w latach 1962-1976 przewodniczącym Koła Krakowskiego PTF. Aktywnie działał w różnych ciałach Towarzystwa. Wygłosił dziesiątki referatów (także na kursach nauczycielskich), był członkiem rady redakcyjnej czasopisma Eos, brał udział w wielu konferencjach i kongresach krajowych i zagranicznych (m.in. w Jenie, Rzymie i Budapeszcie). W uznaniu zasług został wreszcie członkiem honorowym PTF. Został odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Odznaką Grunwaldzką, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, tytułem „Zasłużonego Nauczyciela PRL”, Złotą Odznaką Związku Nauczycielstwa Polskiego i Medalem Merentibus. Kilkakrotnie otrzymywał też ministerialne nagrody za osiągnięcia w pracy naukowej i dydaktycznej.

Niezwykle bogaty dorobek naukowy Profesora Brożka obejmuje przeszło 200 prac naukowych, nie licząc recenzji i komunikatów. Zainteresowania Profesora koncentrowały się głównie wokół szeroko pojętej literatury rzymskiej, zarówno republikańskiej, jak i cesarskiej, jakkolwiek niejednokrotnie poświęcał on swoją uwagę również literaturze greckiej, literaturze łacińskiej epok późniejszych (m.in. Janowi Długoszowi i Mikołajowi Kopernikowi) i recepcji antyku. Do jego najważniejszych opracowań należą podręcznik Historia literatury łacińskiej w starożytności. Zarys (1969, 1976) oraz monografia Terencjusz i jego komedie (1960). Największą sławę i uznanie Mieczysław Brożek zawdzięcza jednak dziś niewątpliwie swojej działalności translatorskiej, przybliżającej nierzadko po raz pierwszy polskiemu czytelnikowi największe arcydzieła literatury antycznej. W tym miejscu należy wspomnieć przede wszystkim domagający się dziś pilnego wznowienia pierwszy całościowy przekład monumentalnego dzieła Tytusa Liwiusza, wydany w 6 tomach w latach 1968-1982 przy współpracy z prof. Józefem Wolskim, przekłady biografii Plutarcha, komedii Terencjusza, ostatniej komedii rzymskiej pt. Querolus, poezji Lukana, Stacjusza, Sydoniusza Apollinarisa czy Prudencjusza. Przekłady Mieczysława Brożka odznaczają się wiernością względem oryginału, zaopatrzone są zazwyczaj w obszerne i kompetentne komentarze, posiadają zatem dużą wartość naukową, z drugiej zaś strony cechuje je nienaganny styl i potoczystość, dzięki której sięga się po nie z przyjemnością. Profesor Brożek wykazywał rzadko spotykany talent w tłumaczeniu poezji. Jego przekład epinikiów Pindara otrzymał w roku 1988 nagrodę Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich, które też w roku 1999 przyznało mu nagrodę specjalną za całokształt twórczości. Profesor Brożek sam również parał się twórczością w języku łacińskim, zarówno naukową, jak i artystyczną. Był autorem dziesiątków wierszy okolicznościowych, m.in. do papieża Jana Pawła II, z którym utrzymywał listowny kontakt, liryków, także wierszy miłosnych. Jego twórczość dwukrotnie spotkała się z uznaniem międzynarodowym. W roku 1961 jury konkursowe Certamen Capitolinum w Rzymie przyznało mu jedną z trzech drugich nagród za zbiór fikcyjnych listów Lucjusza Lentulusa do Marka Celera (L. Lentuli ad M. Celerem epistulae selectae). Rok później otrzymał wyróżnienie w organizowanym przez Holenderską Akademię Nauk Certamen Poeticum Hoeufftianum za poemat w heksametrach o pracy górników (De fossoris fortuna), będący być może echem wspomnień o czechowickiej kopalni węgla kamiennego, w której przez lata pracował jego ojciec.

Profesor Brożek był tytanem pracy, człowiekiem poważnym, o nastawieniu polemicznym, żywo reagującym na otaczającą go rzeczywistość. Aż do starości praktycznie nie chorował. Długo pracował, niewiele odpoczywał, wakacji niemal nie uznawał. Jego tryb życia był uporządkowany i regularny. Na uczelni pojawiał się już około godz. 8-9, około godz. 14 szedł do domu na obiad, by po dwóch godzinach wracać do pracy, w której pozostawał nierzadko do późnych godzin nocnych. Równie wiele wymagał jednak także od innych. W pamięci potomnych utrwaliła się czarna legenda Profesora jako bardzo wymagającego, wręcz bezlitosnego egzaminatora, skrajnego perfekcjonisty i postrachu studentów, który potrafił odsyłać tę samą osobę nawet po kilkanaście razy, oblewał za najdrobniejsze potknięcia, doprowadzał zdających do załamań a rzadko kiedy wyrażał swoją aprobatę. Choć dziś anegdoty o stosowanych przez Profesora metodach dydaktycznych rodem z pruskiej szkoły mogą i powinny szokować, by być uczciwym wobec jego dokonań należy przyznać też, że mimo wszystko udało mu się wypromować wielu wytrawnych filologów, którzy szczęśliwie za wzór obrali sobie tylko najlepsze elementy jego warsztatu. Profesor, jak przyznają jego uczniowie, uczył „myślenia po łacinie”, pobudzał do samodzielnego krytycyzmu, stawiania pytań, ale też ostrożności w formułowaniu wniosków, ciągłego odwoływania się do tekstu oryginalnego, jego nieustannego czytania, komentowania i doskonałego wręcz opanowania. W czasach obecnego kryzysu humanistyki jest to dziedzictwo trudne do przecenienia.

Był dwukrotnie żonaty. Z Anną Farą miał troje dzieci, syna Krzysztofa (urodzonego w 1939 r.), córkę Marię (urodzona w 1942 r.) i syna Celestyna (urodzonego w 1946 r.). Z Krystyną Weyssenhoff miał syna Jana (urodzonego w 1970 r.). Zmarł 29 lutego 2000 roku w Krakowie w wieku 88 lat, do końca aktywny naukowo. Został pochowany na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.


(Lokalizacja grobu: kwatera LXXII, rząd 10, miejsce 8; 10m przed siebie od kamienia wyznaczającego SE narożnik kwatery LXIII, należy zejść z alei kilka metrów w lewo na wysokości grobowca rodziny Ćwioków)

Wspomnienia i artykuły o Profesorze Mieczysławie Brożku:

J. Gwiazdomorski, Wspomnienia z Sachsenhausen, Kraków 1969, 267.
S. Urbańczyk, Uniwersytet za kolczastym drutem, Kraków 1969, 272.
T. Wroński, Kronika okupowanego Krakowa, Kraków 1974, 47, 401.
Prof. Dr Mieczysław Brożek – klasyk, Gazeta Krakowska, nr 287, 1-2 XII, 1984 [Wywiad]
J. Korpanty, Profesor Dr Mieczysław Brożek – w 75 rocznicę urodzin, Eos, nr LXXIV, 1986, 7-15.
L. Hajdukiewicz (red.), Wyrok na Uniwersytet Jagielloński 6 listopada 1939, Kraków 1989, 135-136.
J. Korpanty, Mieczysław Brożek, [w:] J. Michalik, W. Walecki (red.), Złota Księga Wydziału Filologicznego, Kraków 2000, 784-792.
J. Korpanty, Profesor Mieczysław Brożek, Nowy Filomata, nr 2, 2000, 84-94.
L. Rychlewska, Z karty wspomnień, Nowy Filomata, nr 2, 2000, 95-99.
K. Korus, Życie pracą i służbą. Profesor Mieczysław Brożek (1911-2000), Meander, nr 1/2, 2001, 3-8.
R. Turasiewicz, Łacina z Doktorem Mieczysławem Brożkiem (Ze wspomnień ucznia), Meander, 2001, nr 1/2, 9-13.
J. Starnawski, Mieczysław Brożek, [w:] Słownik badaczy literatury polskiej, t. V, Łódź 2002, 47-51.
J. Korpanty, Mieczysław Brożek. Dzieło i człowiek, Eos, nr XC, 2003, 5-14.

Bibliografia prac Profesora Mieczysława Brożka w opracowaniu Krystyny Weysenhoff-Brożkowej:

Eos, nr LXXIV, 1986, s. 17-28 [do roku 1985].
Eos, nr XC, 2003, s. 15-21 [uzupełnienie].

Autor biogramu: Bartosz Kołoczek